poniedziałek, 7 października 2013

Od Tetto Pierwszy dzień

Pierwszy dzień w tej szkole. Czułam się nieswojo. Cały czas w pogotowiu trzymałam noże. Nagle podeszła do mnie dziewczyna, dzięki, której usłyszałam o tej szkole. Przewyższała mnie o pół głowy.
- Cześć! - krzyknęła. - Nie przedstawiłam się jeszcze. Jestem Natalia. Natalia Hiroshi.
- Witaj - odparłam, - Jestem Tetto. Tetto Kuromi. Wilkołak.
- A ja jestem szamanką - uśmiechnęła się serdecznie. Ja też pozdrowiłam ją uśmiechem.

Byłyśmy w tej samej klasie. Cieszyło mnie to bo nikogo oprócz Natalii nie znałam. Na przerwie podeszła do mnie.
- Tetto, skąd jesteś? - spytała,
- Sama do końca nie wiem. Opiekowała się mną starsza pani do 7 roku życia. Nazywała mnie właśnie Kuromi Tetto. Ona sama była japonką, ale mieszkała w europie. Po jej tragicznej śmierci tułałam się odkrywając nowe zdolności (w tym to, że jestem wilkołakiem). Aż w końcu spotkała Ciebie, Nati.

*Natalia?*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz