- Pokłóciliście się?! - nie mogłem w to uwierzyć. - Przecież byliście... Tak do siebie pasowaliście... I... Tak to ma się skończyć...?
- Nie Zero! - krzyknęła Samanta. - W każdym związku są... smutne i wesołe chwile... Tak już jest z miłością. Ona boli.
Zacisnąlem pięści. Dlaczego mnie to tak bolało po mimo, że mnie to nie dotyczyło?
- A oco się pokłóciliście?
*Samanta*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz