- Kocham książki J. R. R. Tolkiena i filmy na ich podstawie! - wykrzyknąłem i nie kłamałem.
- Skoro lubisz filmy fantasy, to może obejrzymy ,,Władcę Pierścieni".
Zgodziłem się skinieniem głowy.
Poszliśmy do mojego pokoju [szczęście mieszkałem sam] i włączyliśmy mój komputer. Włożyłem pen-drive i puściłem film. Był - jak zwykle - super.
Po skończonym ,,seansie" długo rozmawialiśmy na różne tematy. Gdy Sonia już wychodziła powiedziałem:
- Soniu... Zapoznasz mnie może z innymi wampirami? Oprócz ciebie i Tetto oraz ledwo Natali i Samanty nikogo nie znam.
To prawda, że chciałem poznać nowych ludzi, ale przede wszystkim chciałem spędzić trochę czasu z nią.
<Soniu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz