wtorek, 22 października 2013

Od Matt'a Książki

Szedłem właśnie korytarzem na Zastosowanie cech nadprzyrodzonych.
Nie chciało mi się tam iść ale w końcu poszedłem. Niestety po drodze się zagapiłem i wpadłem na jakąś dziewczynę,która trzymała książki które po naszym zderzeniu leżały na ziemi.
-Przepraszam zagapiłem się
-Nic się nie stało-powiedziała i zaczęła podnosić książki
-Pozwól że pomogę-wziąłem jedną książkę do ręki i przeczytałem tytuł-Obrona przed czarną magią
- To moja następna lekcja - wstając nagle się potknęła a ja szybko złapałem ją od tyłu
-Jesteś strasznie szybki
-Oczekiwałem dziękuję ale to też może być.
-Dziękuję
-Jak w ogóle masz na imię?
-Cath, a ty?
-Mów mi Matt
-Dziękuję za pomoc
-Odprowadzić cię do sali?
-A nie śpieszysz się na lekcje?
-Wolę spędzić czas odprowadzając nową koleżankę. Potem przeproszę za spóźnienie
<Cath?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz