- To miło - powiedziałem. - Są tu inne wilkołaki?
- Nie - powiedziała Tetto ze smutkiem. - Ale mi to nie przeszkadza. Cały akademik jest tylko dla mnie... i w ogóle... ale...
- Ale co? - spytałem.
- Ma to swoje też złe strony.
- Jakie?
<Niech Tetto napisze ^^>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz