- Nie sądzę - powiedziałam. - Myślę, ze ten potwór - Strzyga - miał powód, by nas zaatakować...
- W sumie... Nim Zero Stracił całkowicie przytomność mówił coś, ze Strzyga musi zostać sprowokowana by zaatakowała... - powiedziała Sonia. - Czy coś w tym stylu.
- Czyli ktoś musiał ją sprowokować - powiedziałam.
- Ale Zero nie musi mieć racji - powiedziała Samanta.
- Trzeba sprawdzić w księdze... Może to nam pomoże - powiedziała Natalia.
Skierowałyśmy się do Biblioteki. Było tam mnóstwo ksiąg.
- Książka powinna być na dziale Potwory - powiedziałam.
Przeszukałyśmy ten dział i inne działy, jednak księgi nie znalazłyśmy.
- Powinna tu być! - krzyknęłam zirytowana.
<Sonia, Samanta, Natalia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz