Widziałem strzygę i kilka innych potworów. Stały nad martwą strzygą.
Po chwili pojawił się mój dziadek.
- Chłopcze widziałeś strzygę i kilka innych potworów. One są niebezpieczne. Posłuchaj to ja powoduję twoje wizje. Ale nie tak sobie. Coś steruje mną. Wiem co z tymi potworami zrobić. Wkrótce przyjadę do was i wam pomogę. Powiedz to Samancie a jak przyjadę to pogratuluje jej odwagi. Teraz weź to przeczytaj księgę.- Powiedział i się obudziłem. Miałem w ręce jakiś metal. Usiadłem i sam nie wiem co zrobiłem Otworzyłem księgę i czytałem o tych potworach. Rano pobiegłem do Samanty.
- Samanta! Teraz jest więcej potworów! zawsze ich było więcej niż jeden. Zobacz!- powiedziałem i pokazałem zdjęcia:
Samanta dokończ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz