- Mogą być takie? - Samanta pokiwała przecząco.
- A możemy dobrać inne szpilki?
- No dobrze. Chodź. - Gdzieś tak około półgodziny zajęło nam szukanie szpilek.
- Może złóż te i spróbuj w nich pochodzić. Pasują idealnie do sukienki. - Przyjaciółka założyła je, ale omało co się nie wywaliła. Przytrzymałam ją.
- Spójrz jak ka chodzę i powtarzaj. - Samanta po kilku minutach umiała nawet nawet chodzić.
- Bierzemy je? Te bardziej pasują do sukienki.
Samanta?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz