Nie chciało mi się zbytnio opowiadać tej historii od nowa.
-OK.Ten wilkołak doszedł i ma wizję.Jego dziadek ostrzega go przed potworem i daje jakieś eliksiry.Nagle ten potwór pojawia się w szkole i rani Zera.Sądzę,że on może wrócić i tym razem zranić więcej osób.A nawet zabić....
-Powiedziałyście wychowawcą?-powiedziała Natalia
-Jeszcze nie.-mówi Tetto
-Może to było jednorazowe...-mówi Sonia
~Tetto?Sonia?Nati?nie mam pomysłu -_-~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz