niedziela, 10 listopada 2013

Od Natalii - Nowa koleżanka

Przechadzałam się po terenach szkolnych w raz z duchem stróżem.
- Łał fajnie jest być na drugim roku co nie Esejkielaj.
- Oczywiście panienko. - Przewróciłam oczami i roześmiałam się. Jak zwykle zachowywał się jak jakiś lokaj. Puściłam mu kuksańca w żebra.
- Mówiłam ci żebyś mówił mi po imieniu. - Skinął tylko głową.
- Chodź. Słyszałam od Samanty że przybyło dwóch nowych uczniów. Jeden z nich to szaman. - Szliśmy w stronę akademika, gdy w pewnym momencie zauważyłam nieznaną dziewczynę. Podeszłam do niej.
- Cześć jestem Natalia Hiroshi szamanka, aktualnie drugi rocznik, a ty?
- Witaj jestem Laicha Creo też jestem szamanką. Ja jestem na pierwszym roczniku. - Pokiwałam głową na znak zgody. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę że nie ma koło mnie Esejkielaja. Stał w cieniu bliskiego drzewa. 
- To jest mój duch stróż Esejkielaj. Stoi pod tamtym drzewem, ale nie wiem dlaczego.
- A to mój duch sróż. Jest aniołem. - Przy dziewczynie pokazał się anioł. W ty momencie zrozumiałam o co kaman. 
- Już wiem czemu tam stoi. Jest on demonem więc nie lubi aniołów. - Kiwnęłam na niego ręką żeby podszedł. Zrobił to niechętnie.
- Może oprowadzić cię po szkole?

Laicha?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz