niedziela, 9 lutego 2014

Od Williama-Swatamy?

Dziś strasznie mi się nudziło.Już siedziałem na fejsie,bawiłem się z Vanem,jeździłem ma BMX,próbowałem grać na gitarze i spacerowałem po szkole.Nie chcący podsłuchałem rozmowę Martina z Edłordem...czyli on ja jednak kocha...Wpadłem na fajną myśl.
Następnego dnia pobiegłem do wielkiej sali.Znalazłem tam Sonię,Zero,Tetto i Natalię.Nie było Sami.Zgodnie z moim planem.
-Siema-mówię.
-Witaj Martin-mówi Natalia.
-Będzie tu Sami?-pytam.
-Dziś raczej nie.A co?-mówi Natalia
-A Martin
-Nope-odpowiada Zero.
-To super!-mówię.
-A o co chodzi?-pyta Sonia
-Bo zauważyliście,że Martin leci na Sami?
-Oni ze sobą chodzili-mówi Tetto.
-A co wy na to,abyśmy ich ponownie złączyli?-proponuję
-Chodzi Ci,że mamy ich...swatać?-pyta Nati
-Tak.Swatać.Pomożecie mi?

~Zero,Tetto,Sonia,Nati?~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz