- Nie mam zamiaru pomagać wam w czymś takim. Jeśli Samanta chce być z Martinem to dobrze a jak nie to nie. To jest jej sprawa a nie wasza a tym bardziej moja. Skończmy tę gatkę i lepiej chodźmy poszukać Sonii.- Powiedziałem zamykając książkę. Byłem zdziwiony tym co oni chcieli zrobić. Byłem pewny że Sonia zniknęła właśnie dlatego że nie chciała brać udziału w tym ich przedsięwzięciu. Wyszliśmy z pokoju i poszliśmy szukać Sonii.
Sonia, Zero, Tetto, William?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz