Zastanowiłam się.Rzeczywiście Will coś o tym wspominał...Ale zaraz....czegoś tu nie rozumiem
-Mam dwa pytania.-mówię
-Pytaj ile chcesz.-mówi
-Otóż...jak to możliwe,że twój dziadek jest czarodziejem a ty wilkołakiem?A drugie to...Dlaczego tak wszystko kierujesz do mnie?Nie,że mi to nie pasuje,tylko zastanawia mnie to od dawna.I rzeczywiście William coś o tym wspominaj zapytaj się go.
~Edłord?~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz