piątek, 20 grudnia 2013

Od Edłorda-CD Mam tego dosyć!

- To nie przez wygląd tylko moje wizje. Oni myślą że ja te potwory ściągnąłem.- Powiedziałem kiedy nagle coś zaszumiało w końcu korytarza. Odwróciłem się i... zobaczyłem potwora. To nie był żaden z tych potworów które nas atakowały ale jeden z tych stróżów. Wsadziłem rękę do kieszeni i wyjąłem z niej kawałek mięsa( zawsze mam trochę dla wilka). Rzuciłem mu. Zjadł go i do mnie podszedł. Dałem mu następny.
- I co te potwory nie istnieją?- Zapytałem.
Samanta?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz