środa, 4 czerwca 2014

Od Monicki-CD Noc

Nie mogłam spać, więc wszystko słyszałam,a konkretniej to, że Edward mnie wołał.Postanowiłam zobaczyć, co się dzieje. Kiedy dobiegłam na miejsce zobaczyłam...mnie walczacą z szamanem. Widać było, że nie chciał atakować. Był wręcz oszołomiony.Szybko wezwalam Ignisa, który rzucił się na to coś, ale nie dawał rady . Nagle błysnęły 2 niebieskie światła i wycie wilka.Zaraz po tym przyleciały dwa nietoperze. Razem pokonali potwora
-Nic wam nie jest? -pyta czarownica.
-Podmieńce są bardzo niebezpieczne-wtrąca się czarodziej, który stał obok czarownicy.
-A więc to nie była Monica-mówi Edward.-Mogłem zaatakować.
-Nie dał byś rady sam.To bardzo silny potwór-mówi wilkołaczka.
-Poza tym chyba jeszcze nikt nie pokonał tego potwora sam-mówi wampir.
-Nie dość, że jest silnym wojownikiem, to jeszcze działa na psychikę.Zazeyczaj przybiera postać kogoś, kogo lubimy.Jak umrze to po nocach śni nam się śmierć tej osoby . Płacz rodziny...w końcu sam byś się zabił - wyjaśnia wampirzyca.


~Edward, Samanta,Martin,Tetto, Sonia, Zero?~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz